Budowanie to dobre i złe myśli :(
Data dodania: 2012-06-21
U nas budowa idzie narazie bezproblemowo :) Jeździmy (tzn ja jeżdżę) ze dwa razy, no może trzy razy w tygodniu i oglądamy postępy budowy. Wykonawca dzwoni do nas czasami z meldunkiem co się dzieje. Stresuje mnie tylko myśl czy wystarczy nam kasy ?