Dawno nie zaglądałam, ale brak czasu:)
Praca, budowa, dziecko w pierwszej klasie itp. Nie ogarniam. No, ale mamy plan. 1 lutego wprowadzamy się bez względu na postępy remontu. U nas wtedy ferie, więc wygodnie będzie 2 tyg. wolnego :)
Płacimy kredyt, stancję no i trzeba ogrzewać dom, więc jak się przeprowadzimy to trochę zaoszczędzimy. Ważne by była łazienka i kuchnia, a resztę powoli będziemy kończyć.
Mamy też oczyszczalnię, ale nie zrobiłam jeszcze zdjęcia. Mamy też problem z drzwiami wejściowymi. Jakoś umkneło panu od drzwi powiedzieć, że będą miały 210 cm, a na
sza dziura ma ciut więcej. No i tym sposobem jestesmy 500 zł w plecy. Doświetlacz tyle kosztuje !!! Byłam w szoku. Ale nie mamy wyjścia.
stały bywalec
